
Trasy
Machame
Marangu
Lemosho
Rongai
Northern Circuit
Shira
Umbwe
Western Breach

DAY 1
DAY 2
DAY 3
DAY 4
DAY 5
DAY 6
DAY 7

Machame Route
Długość: ok. 62 km | Czas: 6–7 dni | Trudność: umiarkowanie wysoka fizycznie i aklimatyzacyjnie | Przewyższenie: ok. 4 045 m
Sprawdzi się, jeśli:
– chcesz wejść popularną i malowniczą trasą z dobrą aklimatyzacją
– lubisz urozmaicone tereny: od lasów deszczowych po księżycowe pustynie
– chcesz nocować w namiocie, z dala od utwardzonych dróg
– szukasz trasy z klasycznym podejściem „walk high, sleep low”
– masz przyzwoitą kondycję i chcesz mieć czas na regenerację i zdjęcia
– chcesz poczuć atmosferę wyprawy – z obozami, kolacją w messie i poranną kawą z widokiem na Kibo
Dzień 1: Machame Gate (1 800 m) → Machame Camp (2835 m)
🚶 Dystans: ~11 km
⛰️ Przewyższenie: +1 035 m
⏱️ Czas: 5–7 godzin
🌿 Strefa: las deszczowy
🌡️ Temperatura: 18–22°C w dzień, 8–10°C w nocy
Wędrówka zaczyna się niepozornie – miękki, leśny grunt pod stopami, wilgotne powietrze, dźwięki cykad i ptaków. Tropikalny las wciąga Cię gęstością zieleni, mchem oblepiającym gałęzie i parującą ziemią. To dzień, który pozwala złapać rytm – spokojny marsz, głęboki oddech, pierwsze krople potu na karku. Choć wysokościowo to dopiero początek, ciało czuje zmianę. Obóz wśród drzew – cichy, wilgotny, jak zanurzony w mglistym śnie. To tylko przedsionek wyprawy – góra dopiero się zaczyna.
Dzień 2: Machame Camp (2835 m) → Shira Camp (3 750 m)
🚶 Dystans: ~5 km
⛰️ Przewyższenie: +915 m
⏱️ Czas: 4–6 godzin
🌾 Strefa: wrzosowiska / zarośla wysokogórskie
🌡️ Temperatura: 10–15°C w dzień, 0–5°C w nocy
Zostawiasz za sobą las – wkraczasz na otwarte zbocza płaskowyżu Shira. Szlak zaczyna piąć się coraz stromiej, teren otwiera się na przestrzeń i horyzont. Złociste trawy, skarlałe krzewy i ciemne głazy wyznaczają kierunek marszu. Powietrze robi się rzadsze, słońce bardziej intensywne. Nocleg na Shira to pierwsze prawdziwe zetknięcie z górską surowością – zimny wiatr, rozległa pustka i poczucie, że jesteś już wysoko.
Dzień 3: Shira Camp (3 750 m) → Lava Tower (4 600 m) → Barranco Camp (3 900 m)
🚶 Dystans: ~10 km
⛰️ Przewyższenie: +850 m / -700 m
⏱️ Czas: 6–8 godzin
🏜️ Strefa: alpejska pustynia
🌡️ Temperatura: 5–10°C w dzień, -2°C do -5°C w nocy
To dzień „walk high, sleep low” – klasycznej aklimatyzacji. Podejście pod Lava Tower daje Ci lekcję pokory: wysokość, suchość, osłabienie, czasem ból głowy. Ale to także dzień niesamowitych pejzaży – czarne skały, księżycowe zbocza, czerwone piargi. Lava Tower przypomina strażnika góry – monumentalna, poszarpana, obojętna. Potem zejście do Barranco – łagodniejsze, ale wciąż wymagające. Obóz u stóp słynnej Barranco Wall to jeden z najpiękniejszych na trasie – z widokiem na senecje i wulkan Mawenzi w tle.
Dzień 4: Barranco Camp (3 900 m) → Karanga Camp (3 995 m)
🚶 Dystans: ~5 km
⛰️ Przewyższenie: +95 m (ale z dużymi podejściami i zejściami)
⏱️ Czas: 4–5 godzin
🧗 Strefa: skaliste przełęcze i alpejskie doliny
🌡️ Temperatura: 5–10°C w dzień, -3°C w nocy
Barranco Wall – nazywana „Śniadaniową Ścianą” – wygląda groźnie, ale daje dużo frajdy. Trzeba używać rąk, balansować na głazach, momentami czuć ekspozycję. Potem falujący teren, doliny, podejścia, zejścia – dzień niepozorny, ale męczący. Karanga to przystanek strategiczny: odpoczynek, aklimatyzacja, ciepła zupa i przygotowanie psychiczne do dalszej drogi.
Uwaga: W opcji 6 dniowej zdobywania szczytu w tym dniu idzie się od razu do obozu Barafu pomijając nocleg w Karanga.
Dzień 5: Karanga Camp (3 995 m) → Barafu Camp (4 673 m)
🚶 Dystans: ~4 km
⛰️ Przewyższenie: +678 m
⏱️ Czas: 3–4 godziny
🏜️ Strefa: pustynia wysokogórska
🌡️ Temperatura: 0–5°C w dzień, -10°C w nocy
Szlak prowadzi przez pustynię alpejską – jałową, kamienistą, z pozostałościami dawnych wylewów lawy. Barafu to miejsce surowe: wietrzne, zimne, odsłonięte. Obóz przypomina księżycową bazę – rozrzucone namioty, cisza, oczekiwanie. Nikt tu nie rozmawia długo – to czas odpoczynku przed szczytem. Posiłek, przygotowanie sprzętu, trochę snu. I czekanie na noc. Czas wejść w najważniejszy fragment drogi.
Dzień 6: Barafu Camp (4 673 m) → Uhuru Peak (5 895 m) → Mweka Camp (3 100 m)
🚶 Dystans: ~17 km (5 km podejścia, 12 km zejścia)
⛰️ Przewyższenie: +1 222 m / -2 795 m
⏱️ Czas: 12–14 godzin
❄️ Strefa: lodowiec → wrzosowiska
🌡️ Temperatura: -10°C do -15°C w nocy, 0–5°C po świcie, do 10–15°C w Mweka Camp
Start w środku nocy – w świetle czołówek, w ciszy, w chłodzie. Marsz jest wolny, każdy krok to wysiłek. Po świcie – Stella Point i emocje. Potem Uhuru Peak – najwyższy punkt Afryki. Zdjęcie, łzy, duma. Zejście to fizyczna walka: drżące nogi, osuwające się kamienie. Ale z każdym metrem w dół wraca ciepło i tlen. W Mweka Camp – odpoczynek, sen jak nagroda.
Różnice między wersją 7- a 8-dniową:
Wersja
Aklimatyzacja
Czas na regenerację
Skuteczność wejścia
7 dni
mniejsza – brak noclegu w Shira 1
mniej odpoczynku, intensywniejsze wejście
umiarkowana (~80–85%)
8 dni
lepsza – stopniowy wzrost wysokości (Shira 1 + Shira 2)
więcej czasu na adaptację i sen
bardzo wysoka (~90–95%)
Trasy
Machame
Marangu
Lemosho
Rongai
Northern Circuit
Shira
Umbwe
Western Breach

Machame Route
Długość: ok. 62 km | Czas: 6–7 dni | Trudność: umiarkowanie wysoka fizycznie i aklimatyzacyjnie | Przewyższenie: ok. 4 045 m
Sprawdzi się, jeśli:
chcesz wejść popularną i malowniczą trasą z dobrą aklimatyzacją
lubisz urozmaicone tereny: od lasów deszczowych po księżycowe pustynie
chcesz nocować w namiocie, z dala od utwardzonych dróg
szukasz trasy z klasycznym podejściem „walk high, sleep low”
masz przyzwoitą kondycję i chcesz mieć czas na regenerację i zdjęcia
chcesz poczuć atmosferę wyprawy – z obozami, kolacją w messie i poranną kawą z widokiem na Kibo
Dzień 1: Machame Gate (1 800 m) → Machame Camp (2835 m)
🚶 Dystans: ~11 km
⛰️ Przewyższenie: +1 035 m
⏱️ Czas: 5–7 godzin
🌿 Strefa: las deszczowy
🌡️ Temperatura: 18–22°C w dzień, 8–10°C w nocy
Wędrówka zaczyna się niepozornie – miękki, leśny grunt pod stopami, wilgotne powietrze, dźwięki cykad i ptaków. Tropikalny las wciąga Cię gęstością zieleni, mchem oblepiającym gałęzie i parującą ziemią. To dzień, który pozwala złapać rytm – spokojny marsz, głęboki oddech, pierwsze krople potu na karku. Choć wysokościowo to dopiero początek, ciało czuje zmianę. Obóz wśród drzew – cichy, wilgotny, jak zanurzony w mglistym śnie. To tylko przedsionek wyprawy – góra dopiero się zaczyna.
Dzień 2: Machame Camp (2835 m) → Shira Camp (3 750 m)
🚶 Dystans: ~5 km
⛰️ Przewyższenie: +915 m
⏱️ Czas: 4–6 godzin
🌾 Strefa: wrzosowiska / zarośla wysokogórskie
🌡️ Temperatura: 10–15°C w dzień, 0–5°C w nocy
Zostawiasz za sobą las – wkraczasz na otwarte zbocza płaskowyżu Shira. Szlak zaczyna piąć się coraz stromiej, teren otwiera się na przestrzeń i horyzont. Złociste trawy, skarlałe krzewy i ciemne głazy wyznaczają kierunek marszu. Powietrze robi się rzadsze, słońce bardziej intensywne. Nocleg na Shira to pierwsze prawdziwe zetknięcie z górską surowością – zimny wiatr, rozległa pustka i poczucie, że jesteś już wysoko.
Dzień 3: Shira Camp (3 750 m) → Lava Tower (4 600 m) → Barranco Camp (3 900 m)
🚶 Dystans: ~10 km
⛰️ Przewyższenie: +850 m / -700 m
⏱️ Czas: 6–8 godzin
🏜️ Strefa: alpejska pustynia
🌡️ Temperatura: 5–10°C w dzień, -2°C do -5°C w nocy
To dzień „walk high, sleep low” – klasycznej aklimatyzacji. Podejście pod Lava Tower daje Ci lekcję pokory: wysokość, suchość, osłabienie, czasem ból głowy. Ale to także dzień niesamowitych pejzaży – czarne skały, księżycowe zbocza, czerwone piargi. Lava Tower przypomina strażnika góry – monumentalna, poszarpana, obojętna. Potem zejście do Barranco – łagodniejsze, ale wciąż wymagające. Obóz u stóp słynnej Barranco Wall to jeden z najpiękniejszych na trasie – z widokiem na senecje i wulkan Mawenzi w tle.
Dzień 4: Barranco Camp (3 900 m) → Karanga Camp (3 995 m)
🚶 Dystans: ~5 km
⛰️ Przewyższenie: +95 m (ale z dużymi podejściami i zejściami)
⏱️ Czas: 4–5 godzin
🧗 Strefa: skaliste przełęcze i alpejskie doliny
🌡️ Temperatura: 5–10°C w dzień, -3°C w nocy
Barranco Wall – nazywana „Śniadaniową Ścianą” – wygląda groźnie, ale daje dużo frajdy. Trzeba używać rąk, balansować na głazach, momentami czuć ekspozycję. Potem falujący teren, doliny, podejścia, zejścia – dzień niepozorny, ale męczący. Karanga to przystanek strategiczny: odpoczynek, aklimatyzacja, ciepła zupa i przygotowanie psychiczne do dalszej drogi.
Uwaga: W opcji 6 dniowej zdobywania szczytu w tym dniu idzie się od razu do obozu Barafu pomijając nocleg w Karanga.
Dzień 5: Karanga Camp (3 995 m) → Barafu Camp (4 673 m)
🚶 Dystans: ~4 km
⛰️ Przewyższenie: +678 m
⏱️ Czas: 3–4 godziny
🏜️ Strefa: pustynia wysokogórska
🌡️ Temperatura: 0–5°C w dzień, -10°C w nocy
Szlak prowadzi przez pustynię alpejską – jałową, kamienistą, z pozostałościami dawnych wylewów lawy. Barafu to miejsce surowe: wietrzne, zimne, odsłonięte. Obóz przypomina księżycową bazę – rozrzucone namioty, cisza, oczekiwanie. Nikt tu nie rozmawia długo – to czas odpoczynku przed szczytem. Posiłek, przygotowanie sprzętu, trochę snu. I czekanie na noc. Czas wejść w najważniejszy fragment drogi.
Dzień 6: Barafu Camp (4 673 m) → Uhuru Peak (5 895 m) → Mweka Camp (3 100 m)
🚶 Dystans: ~17 km (5 km podejścia, 12 km zejścia)
⛰️ Przewyższenie: +1 222 m / -2 795 m
⏱️ Czas: 12–14 godzin
❄️ Strefa: lodowiec → wrzosowiska
🌡️ Temperatura: -10°C do -15°C w nocy, 0–5°C po świcie, do 10–15°C w Mweka Camp
Start w środku nocy – w świetle czołówek, w ciszy, w chłodzie. Marsz jest wolny, każdy krok to wysiłek. Po świcie – Stella Point i emocje. Potem Uhuru Peak – najwyższy punkt Afryki. Zdjęcie, łzy, duma. Zejście to fizyczna walka: drżące nogi, osuwające się kamienie. Ale z każdym metrem w dół wraca ciepło i tlen. W Mweka Camp – odpoczynek, sen jak nagroda.
Różnice między wersją 7- a 8-dniową:
Wersja
Aklimatyzacja
Czas na regenerację
Skuteczność wejścia
7 dni
mniejsza – brak noclegu w Shira 1
mniej odpoczynku, intensywniejsze wejście
umiarkowana (~80–85%)
8 dni
lepsza – stopniowy wzrost wysokości (Shira 1 + Shira 2)
więcej czasu na adaptację i sen
bardzo wysoka (~90–95%)
Trasy
Machame
Marangu
Lemosho
Rongai
Northern Circuit
Shira
Umbwe
Western Breach

Machame Route
Długość: ok. 62 km | Czas: 6–7 dni | Trudność: umiarkowanie wysoka fizycznie i aklimatyzacyjnie | Przewyższenie: ok. 4 045 m
Sprawdzi się, jeśli:
chcesz wejść popularną i malowniczą trasą z dobrą aklimatyzacją
lubisz urozmaicone tereny: od lasów deszczowych po księżycowe pustynie
chcesz nocować w namiocie, z dala od utwardzonych dróg
szukasz trasy z klasycznym podejściem „walk high, sleep low”
masz przyzwoitą kondycję i chcesz mieć czas na regenerację i zdjęcia
chcesz poczuć atmosferę wyprawy – z obozami, kolacją w messie i poranną kawą z widokiem na Kibo
Dzień 1: Machame Gate (1 800 m) → Machame Camp (2835 m)
🚶 Dystans: ~11 km
⛰️ Przewyższenie: +1 035 m
⏱️ Czas: 5–7 godzin
🌿 Strefa: las deszczowy
🌡️ Temperatura: 18–22°C w dzień, 8–10°C w nocy
Wędrówka zaczyna się niepozornie – miękki, leśny grunt pod stopami, wilgotne powietrze, dźwięki cykad i ptaków. Tropikalny las wciąga Cię gęstością zieleni, mchem oblepiającym gałęzie i parującą ziemią. To dzień, który pozwala złapać rytm – spokojny marsz, głęboki oddech, pierwsze krople potu na karku. Choć wysokościowo to dopiero początek, ciało czuje zmianę. Obóz wśród drzew – cichy, wilgotny, jak zanurzony w mglistym śnie. To tylko przedsionek wyprawy – góra dopiero się zaczyna.
Dzień 2: Machame Camp (2835 m) → Shira Camp (3 750 m)
🚶 Dystans: ~5 km
⛰️ Przewyższenie: +915 m
⏱️ Czas: 4–6 godzin
🌾 Strefa: wrzosowiska / zarośla wysokogórskie
🌡️ Temperatura: 10–15°C w dzień, 0–5°C w nocy
Zostawiasz za sobą las – wkraczasz na otwarte zbocza płaskowyżu Shira. Szlak zaczyna piąć się coraz stromiej, teren otwiera się na przestrzeń i horyzont. Złociste trawy, skarlałe krzewy i ciemne głazy wyznaczają kierunek marszu. Powietrze robi się rzadsze, słońce bardziej intensywne. Nocleg na Shira to pierwsze prawdziwe zetknięcie z górską surowością – zimny wiatr, rozległa pustka i poczucie, że jesteś już wysoko.
Dzień 3: Shira Camp (3 750 m) → Lava Tower (4 600 m) → Barranco Camp (3 900 m)
🚶 Dystans: ~10 km
⛰️ Przewyższenie: +850 m / -700 m
⏱️ Czas: 6–8 godzin
🏜️ Strefa: alpejska pustynia
🌡️ Temperatura: 5–10°C w dzień, -2°C do -5°C w nocy
To dzień „walk high, sleep low” – klasycznej aklimatyzacji. Podejście pod Lava Tower daje Ci lekcję pokory: wysokość, suchość, osłabienie, czasem ból głowy. Ale to także dzień niesamowitych pejzaży – czarne skały, księżycowe zbocza, czerwone piargi. Lava Tower przypomina strażnika góry – monumentalna, poszarpana, obojętna. Potem zejście do Barranco – łagodniejsze, ale wciąż wymagające. Obóz u stóp słynnej Barranco Wall to jeden z najpiękniejszych na trasie – z widokiem na senecje i wulkan Mawenzi w tle.
Dzień 4: Barranco Camp (3 900 m) → Karanga Camp (3 995 m)
🚶 Dystans: ~5 km
⛰️ Przewyższenie: +95 m (ale z dużymi podejściami i zejściami)
⏱️ Czas: 4–5 godzin
🧗 Strefa: skaliste przełęcze i alpejskie doliny
🌡️ Temperatura: 5–10°C w dzień, -3°C w nocy
Barranco Wall – nazywana „Śniadaniową Ścianą” – wygląda groźnie, ale daje dużo frajdy. Trzeba używać rąk, balansować na głazach, momentami czuć ekspozycję. Potem falujący teren, doliny, podejścia, zejścia – dzień niepozorny, ale męczący. Karanga to przystanek strategiczny: odpoczynek, aklimatyzacja, ciepła zupa i przygotowanie psychiczne do dalszej drogi.
Uwaga: W opcji 6 dniowej zdobywania szczytu w tym dniu idzie się od razu do obozu Barafu pomijając nocleg w Karanga.
Dzień 5: Karanga Camp (3 995 m) → Barafu Camp (4 673 m)
🚶 Dystans: ~4 km
⛰️ Przewyższenie: +678 m
⏱️ Czas: 3–4 godziny
🏜️ Strefa: pustynia wysokogórska
🌡️ Temperatura: 0–5°C w dzień, -10°C w nocy
Szlak prowadzi przez pustynię alpejską – jałową, kamienistą, z pozostałościami dawnych wylewów lawy. Barafu to miejsce surowe: wietrzne, zimne, odsłonięte. Obóz przypomina księżycową bazę – rozrzucone namioty, cisza, oczekiwanie. Nikt tu nie rozmawia długo – to czas odpoczynku przed szczytem. Posiłek, przygotowanie sprzętu, trochę snu. I czekanie na noc. Czas wejść w najważniejszy fragment drogi.
Dzień 6: Barafu Camp (4 673 m) → Uhuru Peak (5 895 m) → Mweka Camp (3 100 m)
🚶 Dystans: ~17 km (5 km podejścia, 12 km zejścia)
⛰️ Przewyższenie: +1 222 m / -2 795 m
⏱️ Czas: 12–14 godzin
❄️ Strefa: lodowiec → wrzosowiska
🌡️ Temperatura: -10°C do -15°C w nocy, 0–5°C po świcie, do 10–15°C w Mweka Camp
Start w środku nocy – w świetle czołówek, w ciszy, w chłodzie. Marsz jest wolny, każdy krok to wysiłek. Po świcie – Stella Point i emocje. Potem Uhuru Peak – najwyższy punkt Afryki. Zdjęcie, łzy, duma. Zejście to fizyczna walka: drżące nogi, osuwające się kamienie. Ale z każdym metrem w dół wraca ciepło i tlen. W Mweka Camp – odpoczynek, sen jak nagroda.
Różnice między wersją 7- a 8-dniową:
Wersja
Aklimatyzacja
Czas na regenerację
Skuteczność wejścia
7 dni
mniejsza – brak noclegu w Shira 1
mniej odpoczynku, intensywniejsze wejście
umiarkowana (~80–85%)
8 dni
lepsza – stopniowy wzrost wysokości (Shira 1 + Shira 2)
więcej czasu na adaptację i sen
bardzo wysoka (~90–95%)
Trasy
Machame
Marangu
Lemosho
Rongai
Northern Circuit
Shira
Umbwe
Western Breach

Machame Route
Długość: ok. 62 km | Czas: 6–7 dni | Trudność: umiarkowanie wysoka fizycznie i aklimatyzacyjnie | Przewyższenie: ok. 4 045 m
Sprawdzi się, jeśli:
chcesz wejść popularną i malowniczą trasą z dobrą aklimatyzacją
lubisz urozmaicone tereny: od lasów deszczowych po księżycowe pustynie
chcesz nocować w namiocie, z dala od utwardzonych dróg
szukasz trasy z klasycznym podejściem „walk high, sleep low”
masz przyzwoitą kondycję i chcesz mieć czas na regenerację i zdjęcia
chcesz poczuć atmosferę wyprawy – z obozami, kolacją w messie i poranną kawą z widokiem na Kibo
Dzień 1: Machame Gate (1 800 m) → Machame Camp (2835 m)
🚶 Dystans: ~11 km
⛰️ Przewyższenie: +1 035 m
⏱️ Czas: 5–7 godzin
🌿 Strefa: las deszczowy
🌡️ Temperatura: 18–22°C w dzień, 8–10°C w nocy
Wędrówka zaczyna się niepozornie – miękki, leśny grunt pod stopami, wilgotne powietrze, dźwięki cykad i ptaków. Tropikalny las wciąga Cię gęstością zieleni, mchem oblepiającym gałęzie i parującą ziemią. To dzień, który pozwala złapać rytm – spokojny marsz, głęboki oddech, pierwsze krople potu na karku. Choć wysokościowo to dopiero początek, ciało czuje zmianę. Obóz wśród drzew – cichy, wilgotny, jak zanurzony w mglistym śnie. To tylko przedsionek wyprawy – góra dopiero się zaczyna.
Dzień 2: Machame Camp (2835 m) → Shira Camp (3 750 m)
🚶 Dystans: ~5 km
⛰️ Przewyższenie: +915 m
⏱️ Czas: 4–6 godzin
🌾 Strefa: wrzosowiska / zarośla wysokogórskie
🌡️ Temperatura: 10–15°C w dzień, 0–5°C w nocy
Zostawiasz za sobą las – wkraczasz na otwarte zbocza płaskowyżu Shira. Szlak zaczyna piąć się coraz stromiej, teren otwiera się na przestrzeń i horyzont. Złociste trawy, skarlałe krzewy i ciemne głazy wyznaczają kierunek marszu. Powietrze robi się rzadsze, słońce bardziej intensywne. Nocleg na Shira to pierwsze prawdziwe zetknięcie z górską surowością – zimny wiatr, rozległa pustka i poczucie, że jesteś już wysoko.
Dzień 3: Shira Camp (3 750 m) → Lava Tower (4 600 m) → Barranco Camp (3 900 m)
🚶 Dystans: ~10 km
⛰️ Przewyższenie: +850 m / -700 m
⏱️ Czas: 6–8 godzin
🏜️ Strefa: alpejska pustynia
🌡️ Temperatura: 5–10°C w dzień, -2°C do -5°C w nocy
To dzień „walk high, sleep low” – klasycznej aklimatyzacji. Podejście pod Lava Tower daje Ci lekcję pokory: wysokość, suchość, osłabienie, czasem ból głowy. Ale to także dzień niesamowitych pejzaży – czarne skały, księżycowe zbocza, czerwone piargi. Lava Tower przypomina strażnika góry – monumentalna, poszarpana, obojętna. Potem zejście do Barranco – łagodniejsze, ale wciąż wymagające. Obóz u stóp słynnej Barranco Wall to jeden z najpiękniejszych na trasie – z widokiem na senecje i wulkan Mawenzi w tle.
Dzień 4: Barranco Camp (3 900 m) → Karanga Camp (3 995 m)
🚶 Dystans: ~5 km
⛰️ Przewyższenie: +95 m (ale z dużymi podejściami i zejściami)
⏱️ Czas: 4–5 godzin
🧗 Strefa: skaliste przełęcze i alpejskie doliny
🌡️ Temperatura: 5–10°C w dzień, -3°C w nocy
Barranco Wall – nazywana „Śniadaniową Ścianą” – wygląda groźnie, ale daje dużo frajdy. Trzeba używać rąk, balansować na głazach, momentami czuć ekspozycję. Potem falujący teren, doliny, podejścia, zejścia – dzień niepozorny, ale męczący. Karanga to przystanek strategiczny: odpoczynek, aklimatyzacja, ciepła zupa i przygotowanie psychiczne do dalszej drogi.
Uwaga: W opcji 6 dniowej zdobywania szczytu w tym dniu idzie się od razu do obozu Barafu pomijając nocleg w Karanga.
Dzień 5: Karanga Camp (3 995 m) → Barafu Camp (4 673 m)
🚶 Dystans: ~4 km
⛰️ Przewyższenie: +678 m
⏱️ Czas: 3–4 godziny
🏜️ Strefa: pustynia wysokogórska
🌡️ Temperatura: 0–5°C w dzień, -10°C w nocy
Szlak prowadzi przez pustynię alpejską – jałową, kamienistą, z pozostałościami dawnych wylewów lawy. Barafu to miejsce surowe: wietrzne, zimne, odsłonięte. Obóz przypomina księżycową bazę – rozrzucone namioty, cisza, oczekiwanie. Nikt tu nie rozmawia długo – to czas odpoczynku przed szczytem. Posiłek, przygotowanie sprzętu, trochę snu. I czekanie na noc. Czas wejść w najważniejszy fragment drogi.
Dzień 6: Barafu Camp (4 673 m) → Uhuru Peak (5 895 m) → Mweka Camp (3 100 m)
🚶 Dystans: ~17 km (5 km podejścia, 12 km zejścia)
⛰️ Przewyższenie: +1 222 m / -2 795 m
⏱️ Czas: 12–14 godzin
❄️ Strefa: lodowiec → wrzosowiska
🌡️ Temperatura: -10°C do -15°C w nocy, 0–5°C po świcie, do 10–15°C w Mweka Camp
Start w środku nocy – w świetle czołówek, w ciszy, w chłodzie. Marsz jest wolny, każdy krok to wysiłek. Po świcie – Stella Point i emocje. Potem Uhuru Peak – najwyższy punkt Afryki. Zdjęcie, łzy, duma. Zejście to fizyczna walka: drżące nogi, osuwające się kamienie. Ale z każdym metrem w dół wraca ciepło i tlen. W Mweka Camp – odpoczynek, sen jak nagroda.
Różnice między wersją 7- a 8-dniową:
Wersja
Aklimatyzacja
Czas na regenerację
Skuteczność wejścia
7 dni
mniejsza – brak noclegu w Shira 1
mniej odpoczynku, intensywniejsze wejście
umiarkowana (~80–85%)
8 dni
lepsza – stopniowy wzrost wysokości (Shira 1 + Shira 2)
więcej czasu na adaptację i sen
bardzo wysoka (~90–95%)

Masz pytania dotyczące naszych podróży, pomysł lub projekt, który chciałbyś/chciałabyś z nami rozpocząć?
Śmiało napisz do nas!
road_to












copyright | 2025
Masz pytania dotyczące naszych podróży, pomysł lub projekt, który chciałbyś/chciałabyś z nami rozpocząć?
Śmiało napisz do nas!
road_to












copyright | 2025
Masz pytania dotyczące naszych podróży, pomysł lub projekt, który chciałbyś/chciałabyś z nami rozpocząć?
Śmiało napisz do nas!
road_to












copyright | 2025